Dzisiaj powiem coś więcej o trawie pszenicznej. Na początku wydawało mi się, że uprawa takiej trawy jest czymś skomplikowanym i kupowałam w organicznym sklepie tacki z już wychodowaną gotową do ścięcia trawą. Jednak pewnego razu postanowiłam spróbować sama, najwyżej się nie uda. Powiem Wam, że udało się bez problemu i choć może na początku wydawać się to trochę pracochłonne i skomplikowane po pewnym czasie uznacie, że jest to łatwizna. Na początku oczywiście trzeba zakupić sobie specjalne tacki z dziurkami i podstawką oraz zaopatrzyć się w dobrej, jakości ziarna pszenicy z organicznej uprawy przeznaczone do wysiewu na sok. Ja zamawiam online, bo jest najprościej i najszybciej, ale z pewnością w sklepach z żywnością organiczną też da się kupić. Z tego, co się orientowałam można wysiewać na różnym podłożu, u mnie sprawdziła się zwykła ziemia do kwiatów. Dokładny opis jak wysiać i uprawiać trawę pszeniczną na sok znajdziecie na blogu https://ilove2cook.pl/2020/04/sok-z-trawy-pszenicznej/.
Dzeń4/8/10
Wpisz też
wyszukiwarce na mojej stronie słowo „trawa”, aby znaleźć wszystkie wpisy na ten
temat i jak możesz ją wykorzystać dla zdrowia.
Wiadomo, że od
wieków ludzie szukali naturalnych składników do uleczania swojego ciała.
Trawa pszeniczna
przede wszystkim pomaga w odbudowie naszego DNA. Ma bardzo silne
działanie przeciwzapalne, mocniejsze nawet od sterydów. Zawiera dużo chlorofilu
i witaminy A. Wzmacnia nasze serce i naczynia krwionośne. Obniża poziom
tłuszczu we krwi oraz wspomaga trawienie. Sok wyciśnięty z młodych pędów ma
znacznie więcej wszystkich enzymów, chlorofilu i witaminy A niż sproszkowana
trawa. Jednak tak jak ze wszystkim nie należy przesadzać, wystarczy nam 30 g
soku dziennie. Nie powinniśmy również przekraczać dawki 60 g soku w ciągu doby.
Osobiście lubię dodawać go do różnych koktajli. W ostatnim czasie zrobiłam eksperyment i dodałam go do domowych lodów śmietankowych i wywołały u nas euforie tak bardzo wszystkim smakowały. Od teraz te lody są hitem w naszym domu. Są świetnym deserem o orzeźwiającym smaku. A polane syropem klonowym i posypane orzeszkami nieziemskie. Szukajcie więc pomysłów z sokiem z trawy pszenicznej na moim blogu i opisujcie mi wasze przygody z tym życiodajnym eliksirem.
zwiększa liczbę naszych czerwonych krwinek oraz tlen we krwi
obniża poziom tłuszczu we krwi
jest antybakteryjna i antyseptyczna
poprawia układ trawienny
eliminuje skutki stresu
działa przeciwzapalnie
wspomaga odnowę RNA/DNA
zatrzymuje szkodliwe bakterie
dzięki zawartości beta-karotenu może obniżać zachorowanie na raka o 40%
pomaga w pozbyciu się trądziku, zapalenia skóry, oparzeń
neutralizuje i zwalcza niebezpieczne chemikalia w wodzie pitnej
obniża wysokie ciśnienie we krwi
pomaga przy zapaleniu zatok
wspomaga trawienie
Możemy zauważyć, że regularne picie soku z trawy pszenicznej ma bardzo dobry wpływ w leczeniu:
otyłości,
zatruć metalami ciężkimi,
nadciśnieniu,
anemii,
wysokim poziomie cholesterolu,
stanach zapalnych,
usprawnia pracę tarczycy
poprawia pracę wątroby
bólu gardła
hemoroidów
odwraca procesy starzenia przez spowolnienie starzenia się skóry i wszystkich komórek
pomaga w procesie odchudzania
Stosowanie zewnętrzne:
poprzez smarowanie miejsc sokiem ma wpływ na szybsze gojenie się:
oparzeń,
krwiaków,
owrzodzeń,
stanów zapalnych skóry.
chorób skóry np. łuszczycy
Dawkowanie:
– 30ml dziennie, najlepiej na czczo lub 30-60min przed posiłkiem
Przeciwskazania:
1. Trawa pszeniczna
jest dla wszystkich. Młodych, starszych, dzieci, osób zmagających się z różnymi
chorobami jak i dla tych całkiem zdrowych. Jej stosowanie nie ma żadnych
przeciwskazań.
2. Jednakże uznano, żeby lepiej nie stosować soku z trawy pszenicznej u dzieci poniżej 2 roku i kobiet w ciąży, gdyż nie udowodniono i nie wykonano badań, które mogłyby, świadczyć, że wpływu trawy pszenicznej na ciało dziecka i płód ma negatywne skutki.
Publikowane przeze mnie treści są moimi prywatnymi opiniami i nie należy ich traktować, jako porady (zdrowotnej, żywieniowej, kosmetycznej itp.).
Zanim zaczniesz stosować określone produkty, rośliny, zioła, warzywa, owoce i inne rzeczy, o których mowa na moim blogu skontaktuj się wcześniej z lekarzem, dietetykiem lub specjalistą od zabiegów kosmetycznych.
„Pamiętaj, aby samemu wyszukać dodatkowych informacji lub skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem oraz że ty sam/sama podejmujesz decyzje żywieniowe i inne, o których możesz przeczytać na tym blogu na własną odpowiedzialność.”
