Jak co roku tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami. Bez względu na to ile pączki mają kalorii uwielbiam je. W taki dzień to w szczególności nie przejdę obok nich bokiem. Tym razem postanowiłam zrobić trochę inną wersję, ale również pyszną zaczerpniętą z kuchni arabskiej, są to pączki zwane Zalabya. Jest ona deserem, który można spotkać w wielu krajach śródziemnomorskich. Są to nie duże kuleczki pieczone na głębokim tłuszczu, chrupiące z zewnątrz i mięciutkie w środku. Ze względu na ciasto drożdżowe są odzwierciedleniem naszych pączków. Zamiast nadzienia są one polewane syropek daktylowym, oprószane cukrem pudrem z cynamonem czy pistacjami.

Ilość porcji:  około 100 sztuk

Czas przygotowania: 10 min + 1 h wyrastania ciasta

Czas gotowania/pieczenia: 30 min

Całkowity czas: 1h 45 min

Kalorie dla 1 porcji: 21 kcal/1 sztuka

Trudność: łatwe

Kategoria: słodkości, deser,

Składniki:

3 szklanki mąki pszennej

1 łyżka mąki kukurydzianej

1 łyżka cukru pudru

¼ łyżeczki soli

75 g świeżych drożdży lub 2 łyżeczki suszonych drożdży

½ łyżeczki ekstraktu wanilii

460 g tłustego jogurtu naturalnego (powinien być w temperaturze pokojowej)

Dodatki:

2-3 litry oleju do smażenia

Syrop daktylowy lub syrop klonowy

Pistacje do posypania

Przygotowanie:

1. Jeśli używamy żywych drożdży mieszamy je w miseczce razem z cukrem pudrem. Jeśli suchych drożdży dodajemy je do głównej misy razem ze wszystkimi produktami.
2. Do głównej misy robota dajemy wszystkie składniki oraz wyrośnięte drożdże. Mieszamy całość na średnich obrotach aż wszystkie składniki ładnie nam się połączą.
3. Ciasto przykrywamy ściereczką i zostawiamy a około 1 h do podwojenia swojej objętości.
4. Następnie rozgrzewamy nasz olej najlepiej w garnku lub na patelni o większej średnicy. Aby wiedzieć, że nasz olej jest już odpowiednia rozgrzany możemy wrzucić kawałek surowego ziemniaka. Gdy ziemniak zacznie skwierczeć możemy zacząć wrzucać nasze pączusie.
5. Ciasto najlepiej przełożyć do rękawa cukierniczego i odciąć róg na około 1,5 cm średnicy.
6. Wyciskamy nie duże kuleczki również około 1,5 cm. Odrywamy je palcami umoczonymi w oliwie, aby ciasto nie przyklejało nam się za mocno do palców.
7. Pieczemy do zarumienienia się kuleczek przewracając je, co chwile łyżką cedzakową.
8. Odsączamy na papierze z nadmiaru tłuszczu.
9. Polewamy je dowolnym syropem i posypujemy pistacjami.